Dziś dzień Babci... A co ty wiesz o najukochańszej Babci Pana Jezusa?
Imię Anna (hebr. hanna znaczy „łaska”), jest jednym z najpopularniejszych imion w Polsce. Św. Anna jest patronką matek, kobiet rodzących, wdów, żeglarzy, ubogich oraz szkół chrześcijańskich. Ewangelie milczą na temat rodziców Maryi. Nie oznacza to jednak, że nie zasługują na naszą pamięć i uwagę, bo kto inny, jak nie św. Anna, miałaby pokazać Maryi jak być dobrą? Poznajcie kobietę, która nigdy nie przestała wierzyć, że będzie matką – św. Anna, matka Maryi, babcia Jezusa.

Żywot świętej Anny - Według starego podania św. Anna urodziła się w Judei, gdzie w Betlejem był jej rodzinny dom. Jej rodzice – Natan i Maria byli potomkami królewskiego rodu Dawida. Nie posiadali ziemskich dostatków, lecz bogaci byli w cnoty i dobre uczynki. Anna otrzymała od swoich rodziców staranne wychowanie, pogłębione przez służbę w świątyni jerozolimskiej. Swojego męża Joachima poślubiła gdy miała 24 lata. Joachim także pochodził z pokolenia Dawidowego. Wychowywał się w zamożnej i znakomitej rodzinie w Nazarecie. Joachim i Anna uważali swoje małżeństwo jako związek święty, przez Boga złączony. Anna była wzorem i przykładem życia dla wszystkich małżonek. Choć byli małżonkami szczęśliwymi, Pan Bóg ciężko doświadczył tych małżonków brakiem potomstwa. Przez dwadzieścia lat małżeństwa nie doczekali się ani synów, ani córek. W kulturze żydowskiej brak dziecka był uważany za hańbę i karę Bożą. Pewnego dnia Anna udała się do ogrodu, by tam opłakiwać swoje życie. Kiedy podniosła oczy w niebo i zobaczyła gniazdo wróbli na drzewie laurowym, wypowiedziała błagalną modlitwę do Boga: „Panie, Boże wszechmogący, który obdarzyłeś potomstwem wszystkie stworzenia, zwierzęta dzikie i domowe, gady, ryby, ptaki i wszystko to cieszy się ze swego potomstwa, dlaczego mnie jedną odsunąłeś od daru twojej łaskawości? Ty wiesz, Panie, że do początku małżeństwa złożyłam ślub, iż jeżeli dasz mi syna lub córkę ofiaruję je tobie w twym świętym przybytku”. Wtedy ukazał się Anioł, który zapowiedział narodzenie dziecka. Małżonkowie ogromnie ucieszyli się tą radosną nowiną. W 45 roku życia Anny, dnia 8 września urodziła się dziewczynka, której zgodnie ze zwyczajem żydowskim w piętnastym dniu nadano imię. Gdy Maryja podrosła, Anna wypełniła ślubowanie. Udała się z mężem Joachimem i córką Maryją do Jerozolimy, wprowadzili córkę do świątyni i poświęcili ją na służbę Boga. Maryja służąc w świątyni wzrastała w łasce i miłości Bożej. Maryja wyrosła w świątyni i pozostała tam aż do dwunastego roku życia, prześcigając wszystkie inne dziewczęta swoją pobożnością, znajomością Boskiego prawa, w pokorze, w czystości i w każdej cnocie. W czternastym roku życia została poślubiona Józefowi. Według niektórych przekazów legendarnych, krótko potem zmarł Joachim. Anna zaś żyła z Maryją i Józefem w Nazarecie i dożyła 80 lat życia. Gdy zbliżał się jej koniec, Jezus, Maryja i Józef nie odstępowali od jej łoża. Gdy przyszła godzina śmierci pożegnała się z najbliższymi, poleciła Bogu ducha swego i zasnęła w Panu przy błogosławieństwie Jezusa i przy modlitwie Maryi i Józefa. Ciało jej pochowano blisko ciała św. Joachima, w Dolinie Jozafata.
Ciekawostka
Tu objawiła się babcia Pana Jezusa...
W małej miejscowości we wschodniej Polsce, Prostyni, miały przed 500 laty miejsce objawienia babci Jezusa Chrystusa. Znajduje się tu sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny. W 1510 r. pobożna kobieta, Małgorzata, usłyszała nad ranem kilkukrotne wezwanie: „niewiasto, niewiasto!”. Okazało się, że wzywała ją piękna pani, która leżała przed pobliskim krzyżem, oddając cześć Bogu. Poprosiła, aby wzgórze nad wsią było poświęcone Trójcy Przenajświętszej oraz aby zbudowano kaplicę na miejscu objawienia ku czci św. Anny.
Potwierdzeniem autentyczności wizji były cztery wieńce, które kobieta znalazła na ławeczce przy krzyżu. Wkrótce w tym miejscu zaczęły dziać się cuda.

Bazylika Trójcy Przenajświętszej w Prostyni
Drugie objawienie – w Złotkach
Wydarzenie to potwierdzono na piśmie. Dodatkowo miejscowa tradycja ustna głosi, że św. Anna objawiła się także we wsi Złotki, niedaleko Prostyni, w tym samym roku. Tajemnicza kobieta poprosiła pobożnego rolnika o podwiezienie właśnie do Prostyni.Ku jego zdziwieniu woły ruszyły w tym kierunku, ale prowadziły powóz przez moczary. Nieznajoma zachęcała jednak, by woźnica się nie bał. Kiedy dojechali do pagórka, kobieta przedstawiła się i wyjawiła cel swojej podróży oraz oddała cześć Trójcy Świętej. Na tym miejscu powstała kapliczka.
Mały kościół, wybudowany na pamiątkę objawienia z 1510 r. przetrwał do połowy XVII w. Kolejny zbudowany na tym miejscu, istniał do końca XIX w.
Nieopodal, na cmentarzu stał duży krzyż. Według tradycji właśnie w tym miejscu zobaczyła św. Annę Małgorzata.
Nieznana wioska, w której dzieją się cuda.
Wiadomość o objawieniach rozniosła się po całej Polsce. Począwszy od 1510 r. mała i prawie nieznana wioska Prostyń stała się ważnym miejscem życia duchowego, pokazywały je często stare mapy Polski. Odnotowano także bardzo liczne cuda, których doświadczały osoby z różnych zakątków Polski i nie tylko. W 1547 r. do Prostyni przybyła żona polskiego króla Zygmunta Starego – Bona Sforza.
Niewątpliwie miejsce to odegrało w tym rejonie ważną rolę dla ocalenia wiary katolickiej przed wpływami protestantyzmu. Na synodzie diecezjalnym z 1589 r. duchowni wyrazili swoje przekonanie co do autentyczności objawień i wieńców.
„Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”
Prostyń była ważnym miejscem również kard. Stefana Wyszyńskiego oraz jego rodziny. Prymas Polski mawiał: „Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”. To właśnie tutaj pobrali się jego rodzice i tam jego ojciec pracował jako organista.
W prostyńskim sanktuarium od około 500 lat otaczana jest czcią wiernych statua Trójcy Przenajświętszej w formie Tronu Łaski. Przedstawia ona Boga Ojca siedzącego na tronie, który trzyma ciało ukrzyżowanego Syna, a nad krzyżem znajduje się symbol Ducha Świętego – gołębica.
Objawienia św. Anny nie należą do najbardziej znanych w dziejach Kościoła katolickiego. Oprócz Prostyni możemy jeszcze wspomnień m.in. miejscowość Święta Anna oraz francuskie Sainte-Anne d’Auray.
Modlitwy do św. Anny

O miłość...
Droga Święta Anno, babcia Jezusa Chrystusa i krewna krwi i ducha naszego Pana. Stwórca błogosławi nas darem duchowej ochrony dla najbardziej potrzebujących.
Ty pomogłaś wszystkim, którzy przychodzą z modlitwą, więc dziś odkładam na bok dumę i wstyd prosić Cię, Święta Anno, o świętość pełną miłości, duchowości i łaski, o początek nowej relacji.
Spędziłam wiele lat w samotności i w towarzystwie złych ludzi, którzy nie zasłużyli na moje uczucia. Byłam zraniona, oszukana, wykorzystana, ale nauczyłam się swojej lekcji.
Bóg nauczył mnie poprzez swój przykład, że muszę mieć wolę, odwagę, mądrość i siłę, by znów powstać.
I że za każdym razem, gdy moje plany zawodzą, święta Anno i Duchu Święty proszą Cię o jeszcze jedną szansę.
Proszę, pozwólcie mi rozpocząć związek z kimś doskonałym i kochającym, kimś, kto będzie mnie czcił, kto będzie miał harmonię, historię, która mnie kocha i szanuje, i może uczynić mój dom i małżeństwo.
Zabierzcie ode mnie tych wszystkich fałszywych zalotników, którzy szukają chwili pożądania. Mój umysł, duch i serce starają się rozpocząć łaski rodziny, więc nie mam czasu na okłamywanie zalotników.
Pozwólcie mi ponownie zakochać się, rozpocząć związek, marzyć o przyszłym wizerunku rodziny, być rodzicami i zrealizować, tak jak wy, pełne życie poświęcone Bogu i mnie.
Błagam cię, moja droga Święta!
Amen!
Za dzieci
Oh, Święta Anno! Jesteś krwią Bożą. Jesteś matką i babcią Jezusa Chrystusa. Byłaś świadkiem cierpień, które Syn Boży znosił na ziemi, aby usunąć grzechy ludzkie.
Zawsze ofiarowywałaś swoją pomoc, uzdrawiając swoją córkę Najświętszej Dziewicy i chroniąc swojego wnuka Jezusa Chrystusa przed wszelkim złem.
Sam Bóg pobłogosławił twój święty płaszcz ochronny.
Dziś proszę, aby całe miłosierdzie, które okazałeś swojej córce i wnukowi, zostało wylane na wszystkie dzieci tego świata.
Niech wasza Boska Opatrzność i ochrona oraz wasze łagodne i kochające ręce będą tymi, które dotykają ciał wszystkich dzieci tego świata, niezależnie od ich wieku, statusu społecznego czy religii. Chrońcie je wszystkie!
Szczególnie modlę się o boską ochronę wszystkich dzieci mojej rodziny, a zwłaszcza moich aniołów. Są to dobrzy ludzie, którzy od najmłodszych lat niosą w swoich sercach Bożą miłość.
Uczyłem ich dobra i zła, znają dobrą moralność i są uczonymi.
Kocham ich całym sercem za to, o co od nich proszę, by chronili się przed wszelkim złem, przed wszelkim zagrożeniem.
Chronić ich przed przemocą, która panuje dziś na ulicach i trzymać się z dala od złych wpływów, które przebierają się za przyjaciół lub aniołów.
Amen!
Modlitwa do św. Anny, abym zaszła w ciążę
Błogosławiona Święta Anno. Ona ma w sercu krew Boga, w duszy krew Chrystusa.
To Ty, która wspierałaś i chroniłaś Maryję w czasach największej potrzeby, towarzyszyłaś jej w duchu i w duszy w drodze przez pustynię do Nazaretu, gdzie miała urodzić Syna Bożego.
Jej opieka jest święta i błogosławiona przez Boga. Proszę Cię, Święta Anno, abyś mnie chroniła przed wszelkim złem, które mi zagraża, ale przede wszystkim, abyś usunęła ze mnie wszystkie złe energie, które nie pozwalają mi zajść w ciążę.
Pragnę z całej duszy mieć dziecko. Proszę Cię, abyś dał mi błogosławieństwo noszenia mojego dziecka w moim łonie, abyś czuł, że rośnie ono we mnie zdrowe i silne, abyś był w stanie nawiązać z nim wyjątkową więź, którą rozumieją tylko matki i dzieci.
Miałaś to uczucie z Maryją Dziewicą; proszę Cię, pozwól mi je poczuć z moim przyszłym synem.
Otocz mnie swoją boską miłością i przygotuj mnie do przyjęcia mojego przyszłego dziecka.
Jesteśmy gotowi powiększyć rodzinę i być w stanie przepełnić się miłością do nowego członka tego pięknego związku, który Bóg urzeczywistnił.
Błagam cię.
Amen!
źródła;
https://stacja7.pl/swieci/prostyn-tu-objawila-sie-babcia-pana-jezusa/
https://www.swanna.pl/sanktuarium/sw-anna-babcia-pana-jezusa.html